Na początku lipca tego roku w Ełku przy ul. Nadjeziornej ruszyła działalność wyjątkowej pierogarni. Wyjątkowej, bo prowadzonej przez przedsiębiorstwo społeczne - Fundację Beatus Homo - Szczęśliwy Człowiek. To miejsce, gdzie połączona została idea ekonomii społecznej z kultywowaniem tradycji lepienia pierogów według tradycyjnej receptury Babci Frani. Zadaliśmy kilka pytań prezesowi Fundacji Panu Edwardowi Morozowi, przeczytajcie co miał do powiedzenia w kwestii prowadzenia biznesu społecznego.
Wywiadem tym rozpoczynamy nowy cykl, w którym co tydzień pojawiać się będą rozmowy z podmiotami ekonomii społecznej oraz przedsiębiorstwami społecznymi z subregionu ełckiego. Zapraszamy do lektury!
Dlaczego ekonomia społeczna - skąd pomysł na prowadzenie działalności w formie przedsiębiorstwa społecznego?
E. M. Zainteresowanie ekonomią społeczną wywodzi się z naszej pracy zawodowej, która oparta jest na rodzicielstwie zastępczym. W ekonomii społecznej szukaliśmy pomysłów na to, by wspierać nasze działania jako rodziców zastępczych. Niestety, system dotyczący pieczy zastępczej kuleje i często brakuje środków na potrzeby dzieci, choćby zakup aparatów ortodontycznych. Fundację zakładaliśmy więc z myślą o zarabianiu pieniędzy, aby uniezależnić się od projektów i pozyskiwania darczyńców. Wiele osób dziwiło się, że zaczynamy od zera, jednak dla nas ważne było to doświadczenie i myśl, że z niczego zrobiliśmy coś. Nasz pomysł ugruntował się podczas wykonywania zleceń na imprezach takich jak Piknik Jaćwieski w Starych Juchach oraz na szkoleniu organizowanym przez ełcki OWES, podczas którego dowiedzieliśmy się dużo o ekonomii społecznej. Następnie już ruszyły spotkania z doradcami, pisanie biznesplanu, otrzymaliśmy dotację z Funduszu Przedsiębiorczości Społecznej i oto jest i już działa - Pierogarnia Babi Frani.
Jaka jest oferta Waszego przedsiębiorstwa społecznego?
E. M. Prowadzimy Pierogarnię Babci Frani w Ełku przy ul. Nadjeziornej 19/U4. W swojej ofercie mamy przede wszystkim pierogi - z farszem wytwarzanym według tradycyjnej receptury - na słodko i na słono, na każdą kieszeń. Oprócz pierogów w swoim menu posiadamy również pyzy, racuchy, gołąbki, kartacze - prawdziwie swojskie jedzenie. Oferujemy także usługę cateringową, wynajem sali i obsługę imprez rodzinnych i okolicznościowych oraz warsztaty lepienia pierogów. Niedługo ruszamy też z koncertami na żywo, aby umilić czas pobytu w naszym lokalu.
Co sprawia Wam największą trudność w prowadzeniu tego typu działalności?
E. M. Jak w każdym zespole, tak i w naszym zdarzają się kłopoty z komunikacją i pracą zespołową. Zatrudniamy panie, które będąc przez wiele lat gospodyniami domowymi same sobie były szefami i pracownikami i trudno jest im odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jest też problem z poczuciem jedności i odpowiedzialności za firmę. To coś, nad czym cały czas pracujemy.
Co sprawia największą satysfakcję?
E. M. Niewątpliwie największą satysfakcję dają powroty naszych klientów. Kiedy przychodzą do nas ponownie i mówią, że byli u konkurencji, próbowali i jednak u nas pierogi smakują najlepiej. Jakość i to, że pierogi wytwarzamy od a do z sami, daje rezultat taki, że ludzie są zadowoleni i chcą do nas wracać. Ostatnio była u nas pani, która degustowała pierogi w kilku ełckich lokalach i te nasze smakowały jej najbardziej. To właśnie jest dla nas najlepsza zapłata za ciężką pracę - zadowolenie naszych klientów. I oczywiście to, co w każdym biznesie - nawet tym społecznym - ważne, czyli fakt, że to zadowolenie przekuwa się w zarobek, z którego jesteśmy w stanie się utrzymać.
Jakie macie plany na przyszłość?
E. M. Utrzymanie się przez rok - to nasz plan i zarazem cel główny. Jeśli tak się stanie, to chcielibyśmy z czasem utworzyć sieć pierogarni pod naszym szyldem, co pozwoliłoby nie tylko utrzymać obecne miejsca pracy, ale też poszerzać kadrę o nowe osoby.
Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej w Ełku cały czas wspiera działalność Fundacji poprzez m. in. wsparcie doradcy biznesowego. Oczywiście mocno kibicujemy całej ekipie Pierogarni i trzymamy kciuki za to, by ich plany na przyszłość sie ziściły. Zapraszamy do odwiedzania Pierogarni Babci Frani w Ełku.
Adres: ul. Nadjeziorna 19/U4.
Tel. 609461347
Osoba do kontaktu: Edward Moroz - prezes Fundacji
ADELFI - Siedziba Stowarzyszenia
oraz adres korespondencyjny:
ul. Armii Krajowej 6/9, 19-300 Ełk
Biuro projektów prowadzonych przez Stowarzyszenie:
ul. Małeckich 3 lok. 24, 19-300 Ełk,
tel. 87/737 74 82, stowarzyszenie@adelfi.pl